Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna
Autor Wiadomość
<    KOBIETKI   ~   Kobiety w literaturze
V
PostWysłany: Pon 19:13, 04 Sty 2010 
vvitchy

Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń


Trzeba jej to przyznać, najogólniej mówiąc - za całą złożoność świata przedstawionego. Wiecie, ja mam kumpla, który nie tyka serii HP, bo jest w zły sposób do niej uprzedzony, nie przeczytał ani zdania, a twierdzi, że nie chce tego przeczytać i już. Próbuję go przekonać, że to wcale nie jest dziecinne, proste, łatwe, jakby wskazywała na to popularność serii, tylko po prostu genialne. Ale on nie słucha. _-_ Zresztą już mi się nie chce go przekonywać, jego strata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Pon 22:00, 04 Sty 2010 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Tak, najlepsi są właśnie tacy, którzy oceniają wszystko bez najmniejszego nawet rozeznania w temacie. Choć przyznać muszę, że ja z początku też miałam wątpliwości, czy zacząć to czytać (ho ho, kiedy to było... chyba trochę przed tym, jak do kin weszła I część), ale to dlatego, że wtedy lubiłam literaturę realistyczną i właściwie tylko z taką miałam styczność, i jakieś czary mary niezbyt mnie zachęcały. Ale po przeczytaniu "Kamienia Filozoficznego" (zajęło mi to w sumie jedną noc, a pamiętam, że byłam wtedy chora i leżałam w łóżku), wiedziałam, że przeczytam wszystkie pozostałe.

Nie ma co, pani Rowling to talent jakich mało. Budowanie przez nią napięcia - mistrzostwo. Wszystko w tym jej magicznym świecie trzyma się kupy, wszystko się ze sobą wiąże i zazębia. Czary nie są chyba nawet tutaj główną sprawą - bardziej pochylenie się nad wartościami takimi jak przyjaźń, miłość, prawda, itepe. Te książki zawierają w sobie fantastykę, humor i mądrość zarazem.

Wracając do tematu - polećcie mi coś Sylvii Plath, z jej twórczością również nie miałam jeszcze przyjemności obcować.

A co do Ani z Zielonego Wzgórza - nigdy jakoś nie przepadałam. Po prostu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
V
PostWysłany: Pon 22:31, 04 Sty 2010 
vvitchy

Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń




Nie można pominąć faktu, że Plath pisała głównie o śmierci, jest to najpopularniejszy wątek przez nią podejmowany oraz - była głównie poetką (romantyczką), pomijając parę utworów prozą, z czego poleca się autobiograficzny ,,Szklany kosz'' - to jest ciekawa podróż wprost w jej wnętrze. Można jeszcze zakupić jej dzienniki z iluś tam lat, ale to dla bardzo chcących. Jest parę tomów poezji - najlepiej sięgnąć po debiutancki Kolos albo po Wiersze Zebrane - i te znajdziesz rozsiane w internecie, np. tutaj [link widoczny dla zalogowanych]
Twórczość dość trudna, jak to kobieca poezja, skomplikowana, emocjonalna, pełna róż, miłości, erotyzmu, odniesień do sztuki, cierni i cierpienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Pon 22:58, 04 Sty 2010 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Właśnie bardziej niż poezja interesowałaby mnie twórczość prozatorska. W EMPiKu widziałam "Szklany Kosz", więc może się wybiorę niedługo na duuuże zakupy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Wto 15:36, 05 Sty 2010 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


Ooo za moją imienniczkę też się planuję wziąść już ho,ho ! Póki co to moja styczność z panią Plath kończy sie na paru wierszach ;/.

Wracając jeszcze do Rowlingowej, to chciałam dodać. Że ja własnie na początku cholernie nie cierpiałam tej całej fazy na Potter'a i w ogóle mi się to nie podobało. No a później stwierdziłam że zobaczę co to jest w ogóle jednak, mimo wszystko. No i wpadłam że tak powiem. Zakochałam się w tym i tyle Very Happy ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
V
PostWysłany: Wto 18:35, 05 Sty 2010 
vvitchy

Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń


A ja też już przekonałam kumpla, po tym jak mu opowiedziałam, że napisałam o nim na forum. Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Śro 16:39, 06 Sty 2010 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


haha, piona ! xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
V
PostWysłany: Śro 18:08, 06 Sty 2010 
vvitchy

Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń


Piona, dziesiona, piętnacha i czacha! ;d
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Śro 21:42, 26 Maj 2010 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Właśnie czytam zbiór opowiadań Virginii Woolf - Dama w Lustrze, dostałam niedawno na urodziny Smile Świetnie mi się czyta, choć opowiadanka - obrazy raczej - są krótkie i generalnie zbyt wiele się w nich nie dzieje. Ale liczy sie język i podtekst. Także na plus.

Ej, a nie macie może Szklanego Klosza Plath w wersji elektronicznej? Potrzebne mi na gwałt...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
V
PostWysłany: Sob 19:40, 29 Maj 2010 
vvitchy

Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń


Ja w necie spotkałam się tylko z wersjami oryginalnymi, po angielsku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Pon 16:49, 31 Maj 2010 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Fragment opowiadania Nowa Suknia Woolf:
Cytat:
„Jesteśmy niby muchy usiłujące wypełznąć ze spodka na jego krawędź” - pomyślała i powtórzyła to zdanie tak, jakby robiła znak krzyża, jak gdyby starała się znaleźć jakiś czar, który ukoiłby jej ból, sprawił, żeby ta męka stała się znośna. Urywki Szekspira, zdania z książek czytanych przed laty nagle wróciły do niej, kiedy przeżywała tę udrękę, i powtarzała je raz po raz. „Muchy usiłujące wypełznąć” - powtórzyła. Gdyby udało jej się powtarzać to wystarczająco często i wyobrazić sobie te owady, stałaby się nieczuła, chłodna, zmrożona, niema. Teraz widziała muchy, wypełzające powoli ze spodka z mlekiem, miały posklejane skrzydełka, a ona wysilała się coraz bardziej (…) żeby zobaczyć (…) wszystkich obecnych jako muchy usiłujące się skądś wydostać albo czymś stać, mizerne, nic nieznaczące, utrudzone muchy. Ale nie potrafiła ich tak zobaczyć, tych innych ludzi. Widziała samą siebie w tej roli - była muchą, lecz inni byli ważkami, motylami, pięknymi owadami, tańczącymi, trzepoczącymi, muskającymi powierzchnię, podczas gdy ona jedna usiłowała wygramolić się ze spodka (…).
- Czuję się tak, jakbym była jakąś brzydką, mizerną, okropnie bezbarwną, starą muchą - oznajmiła (…); chciała dodać sobie pewności, odkurzając to stare, kulawe zdanie i okazując w ten sposób, jaki ma dystans, jaka jest dowcipna i nie czuje się w żadnym stopniu poza nawiasem czegokolwiek.

Uwielbiam ten fragment! Po prostu zakochałam się w nim Love Całe opowiadanie jest przeboskie.

A jutro lub pojutrze wybieram się do EMPiKu po ten nieszczęsny Szklany Klosz. Ciekawe czy będzie, bo zazwyczaj jak szukam konkretnych książek to ich nie ma -.-
Powrót do góry
Zobacz profil autora
duzedioptrie
PostWysłany: Sob 22:21, 05 Mar 2011 


Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów



"szklany klosz" to jedna z najbardziej toksycznych ksiazek, jakie kiedykolwiek czytalam, bardzo negatywnie ta lektura odbila sie na mojej psychice [nie bede wchodzic w szczegoly]. jej poezja jest mocno depresyjna, dzienniki chore. too bad, jesli naprawde lubi sie taka literature [ja akurat lubie]

co moge wam polecic? na pewno dzienniki mlodej marii dabrowskiej, powinny byc w bibliotekach. poswiatowska, pawlikowska - z poezji. z nowszych - wiersze marty podgornik

nie czytalam dokladnie calego watku, nie wiem wiec, czy ktos wspominal tu o francoise sagan? jej "witaj smutku" byl swego czasu ksiazka kultowa. napisala jeszcze m.in. "pewien usmiech". w skrocie: proza egzystencjalna, psychologiczna, arcyciekawa

a propo muzyki grunge, lat 90. i motywu dziewczyny/kobiety w literaturze moge spokojnie polecic ksiazke "dziewczyna" autorstwa blake'a nelsona. na podstawie tej ksiazki powstal film, ale jest cukierkowy i okropny, w ogole nie oddaje klimatu tej powiesci. polskie wydanie ukazalo sie nakladem wydawnictwa zysk i s-ka w serii "kameleon"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackoleander
PostWysłany: Sob 23:35, 05 Mar 2011 
white oleander

Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koszalin / Poznan


o, nowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
duzedioptrie
PostWysłany: Nie 0:12, 06 Mar 2011 


Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów



nawet nie zauwazylam, ze to takie stare :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Śro 12:41, 06 Lip 2011 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Ostatnio czytam prawie same kobiety lub rzeczy o kobietach. Aktualnie 'literacką rekonstrukcję miłości Sylvii Plath i Teda Hughesa" pod tytułem Sylvia autorstwa Emmy Tennant. Poza tym wiersze Poświatowskiej (odkryłam tę kobietę na nowo), Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Zawistowskiej. One są moimi absolutnymi faworytkami jeżeli chodzi o poezję polską.

I stwierdziłam ostatnio, że mam cholerne braki. W sensie nie znam wielu pozycji, które zaliczane są do tak zwanego kanonu. Cóż, większość czasu (czyli gimnazjum i liceum) spędziłam na czytaniu wszystkiego oprócz lektur (oczywiście lektury też czytałam, ale tylko te, które wydawały mi się wystarczająco zachęcające... czyli niewiele ich było). Druga sprawa - coraz mniej chce mi się czytać o sprawach przyziemnych, takich, które mam na wyciągnięcie ręki i sama mogłabym opisać. Obecnie fascynują mnie czasy długich sukien i romantycznych kochanków, dlatego polazłam do biblioteki i wypożyczyłam Rozważną i Romantyczną oraz Dumę i Uprzedzenie (seriale i filmy to nie to samo, zresztą oglądałam dawno i niewiele pamiętam) autorki wiadomo jakiej. Wichrowe Wzgórza też mam w planach. Kilka lat temu wyśmiałabym każdego, kto powiedziałby mi, że zacznie mnie kręcić taka literatura.

Orlanda Woolf nadal nie przeczytałam, nie wpadł mi w ręce jakoś. Dwa tomy Godziny Czarownic Rice stoją na półce już chyba z pół roku. Brak czasu. Może teraz trochę ponadrabiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 2 z 5
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna  ~  KOBIETKI

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach