Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna
Autor Wiadomość
<    SZEPTANINA   ~   Dieta
Miss
PostWysłany: Czw 6:31, 19 Kwi 2012 
sugarygrrrl

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Malibu


do wszystkich ćwiczących (teraz albo kiedyś) :
jak długo miałyście zakwasy? ja od soboty robię po 20 brzuszków rano i wieczorem i do teraz mam zakwasy na zadku Ekhm nie wiem czy przestać ćwiczyć czy nie.


Ostatnio zmieniony przez Miss dnia Sob 22:56, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candygirl
PostWysłany: Czw 9:13, 19 Kwi 2012 
cool baby

Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cukiernia


Very Happy ja nie ćwiczę. tylko tyle co na w-fie, więcej nie muszę. za to o jadłospis dbam. z bólem serca odmawiam sobie słodyczy i nie słodzę herbaty... ale widzę efekty, nie mam już takich fałdek na brzuszku jak jeszcze rok temu. mi dobrze robi zielona herbata, owoce cytrusowe, szczególnie pomarańcze, pieczywo pełnoziarniste i wafle ryżowe... jakoś da radę wytrzymać bez słodyczy, tylko najgorzej się przyzwyczaić (np. do niesłodzonej herbaty).

a łykacie jakieś suplementy na cell? moja koleżanka ostatnio się zachwycała Inneov. muszę wypróbować.

no i wiadomo balsamy wyszczuplające bez tego ani rusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Czw 10:19, 19 Kwi 2012 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Miss, po 40 brzuszkach dziennie zakwasy? Hmmm. Na pewno nie przestawaj, w końcu przejdzie. A może coś źle robisz albo nie na takim podłożu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candygirl
PostWysłany: Czw 11:35, 19 Kwi 2012 
cool baby

Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cukiernia


Miss, może ci z czasem przejda te zakwasy jak organizm się przyzwyczai do ćwiczeń. Smile a jak nie to sie nie martw, możesz np. spróbowac innych ćwiczeń (nieco łagodniejszych) albo w ogóle olać i skupić się na odpowiedniej diecie. teraz dużo się mówi o odchudzaniu (czy nawet o tym, żeby się nie odchudzać za bardzo), na pewno znajdziesz jakiś sposób dla siebie. miałam koleżankę co nienawidziła ćwiczeń i bała się, że nigdy nie schudnie a teraz jest bardzo szczupła. pomogła jej dieta i codzienne kilkugodzinne spacery.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss
PostWysłany: Czw 11:56, 19 Kwi 2012 
sugarygrrrl

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Malibu


na materacu to robię, bez słodyczy.
+ codzienne spcerki do i z szkoły po 2,5km. ale od tego nic nie boli.


Ostatnio zmieniony przez Miss dnia Sob 22:57, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candygirl
PostWysłany: Czw 16:17, 19 Kwi 2012 
cool baby

Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cukiernia


weź na luz. przejdzie z czasem. w ogóle weź na luz. Very Happy na pewno schudniesz, ale wiadomo jak to jest: nie od razu zobaczysz efekty tylko stopniowo. cierpliwości. ja też jak zaczełam się odchudzać (generalnie jakaś tłusta nie jestem tylko fałdki mam tu & ówdzie) to codziennie sprawdzałam przed lustrem czy już widać zmiany. i nic nie widziałam. tak więc to bez sensu tylko się zniechęcić można przez takie podejście.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss
PostWysłany: Czw 16:27, 19 Kwi 2012 
sugarygrrrl

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Malibu


ale ja jestem na luzie Wink
wiem że po niecałym tygodniu będę szczuplutka.
nawet nie wierzę w te odchudzające środki, zbicie kilogramów po 2 tyg. itd.
reklamowe bajki


Ostatnio zmieniony przez Miss dnia Sob 22:58, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candygirl
PostWysłany: Czw 16:59, 19 Kwi 2012 
cool baby

Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cukiernia


jak na luzie to spoko. Very Happy bo ja trochę panikowałam z początku jak odkryłam, że mam za dużo ciałka i zaczynałam się odchudzać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss
PostWysłany: Czw 20:41, 19 Kwi 2012 
sugarygrrrl

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Malibu


ja od zawsze miałam ciałka, pół roku temu byłam chuda bo dietka. i kupili Hity, a ja kocham Hity (a kto nie?) Love
i słodycze wróciły. to teraz muszę to zbić Ekhm


Ostatnio zmieniony przez Miss dnia Sob 22:59, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candygirl
PostWysłany: Pią 15:12, 20 Kwi 2012 
cool baby

Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cukiernia


miłość do słodyczy też mnie zgubiła w pewnym momencie. Sad ale ostatnio bardzo sie odzwyczaiłam od słodkiego . do tego stopnia, że cukierki itp. nie smakują mi tak jak kiedyś. mdli mnie od tego. za to nadal lubię czekoladę... albo słodkie desery z owocami. nie odmawiam sobie na siłę wszystkich słodyczy tego świata. od czasu do czasu, muszę coś takiego zjeść. w końcu jestem człowiekiem a nie cyborgiem zaprogramowanym na niejedzenie słodkiego!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss
PostWysłany: Pią 16:48, 20 Kwi 2012 
sugarygrrrl

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Malibu


cukierki do ssania to nawet teraz podbieram. ale to czekolady i desery itd. są zgubne!

Ostatnio zmieniony przez Miss dnia Sob 23:00, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candygirl
PostWysłany: Pią 17:31, 20 Kwi 2012 
cool baby

Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cukiernia


najgorsze to chyba są ciasta O.o ale cukierki też - nie mają żadnych wartości odżywczych. w czekoladzie przynajmniej jest kakao, magnez..
generalnie ze słodyczami trza uważać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss
PostWysłany: Pią 17:53, 20 Kwi 2012 
sugarygrrrl

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Malibu


kocham sernik, pleśniak, mazurek, babeczki, muffinki. to jest zgubne. myślisz - a co tam kawałek ciasta. ale potem jeszcze drugi mniejszy.
a o Coca Coli nie wspomnę. oprócz porannej kawy bez coli nie funkcjonuję. więc tej puszki dziennie nie mogę sobie odmówić.
za to co tydzień pływam, zawsze ćwiczę na wf.


Ostatnio zmieniony przez Miss dnia Sob 23:01, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Pią 20:11, 20 Kwi 2012 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Miss, nie pij coli, to świństwo jest i baaardzo tuczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss
PostWysłany: Pią 21:38, 20 Kwi 2012 
sugarygrrrl

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Malibu


nie mogę nie pić tego.
wiem że niezdrowe i kaloryczne, ale ja naprawdę albo będę pić szatańskie kawy albo się bez Coli uśpię na lekcji Ekhm
a że ja wcześniej jak zwykle spać nie pójdę bo wtedy cała noc z głowy to tak wychodzi. choć teraz pójdę bo po tygodniu padam.


Ostatnio zmieniony przez Miss dnia Sob 23:02, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 6 z 8
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna  ~  SZEPTANINA

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach