| Autor |
Wiadomość |
|
<
WYDAWNICTWA COURTNEY & HOLE
~
Best Sunday Dress
|
|
|
 Wysłany:
Pią 10:22, 22 Sie 2008
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
"Watching you burn away..."
Myślicie, że to o Kurcie?
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Pią 12:04, 22 Sie 2008
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
Czemu nie ?. W każdym bądź razie dla mnie ta piosenka jest piękna. Po prostu się w niej zakochałam. Zresztą słowa typu:
"Pale blue eyes so young
Pale blue eyes so far away
Watch me with his sorrow
Forgive me all his pain "
Moim zdaniem bardzo pasuje. A skoro "My Beautiful Son" jest o Kurcie, to dlaczego "Best Sunday Dress" nie mogłoby o nim być 
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 15:51, 22 Sie 2008
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
|
Ja też myślę, że to o Kurcie. "Burn" wiele mówi, wydaje mi się.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 19:21, 23 Sie 2008
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
|
Ja miałam skojarzenie z paleniem jego ciała, z widokiem prochów. _-_
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 23:23, 23 Sie 2008
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
| V napisał: |
| Ja miałam skojarzenie z paleniem jego ciała, z widokiem prochów. _-_ |
Ja też. A drugie to "better to burn out than to fade away".
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 15:21, 24 Sie 2008
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
|
Też mi się to tak kojarzy.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 19:11, 24 Sie 2008
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Ostatnio non stop słucham tego utworu w wersji unplugged. Kurde, jest piękny... I ten głos Courtney plus Auf der Maur w chórkach... Boskie! 
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 22:58, 27 Sie 2008
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
|
Kawałek jest magiczny. Ujawnia się w nim to, jak wielkie znaczenie ma znajomość relacji Kurta i Courtney... W ogóle ich życia. Wtedy słucha się tego inaczej, lepiej, z najwyższą przyjemnością, z zauroczeniem towarzyszącym wszystkim tym muzycznym wyznaniom.
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 14:50, 16 Paź 2008
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
zastanawia mnie czy ten refren napisała właśnie Court ? Bo skoro występuję w taśmie demo za czasów Pagan Babies ? No ale chyba tak, bo raczej by sobie go nie przywłaszczyła 
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 10:03, 18 Paź 2008
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Hmmm ten tekst zadziwiająco pasował do sytuacji z czasów unplugged... Niesamowity.
Ostatnio zmieniony przez Babydoll dnia Pią 21:06, 24 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Sob 10:28, 18 Paź 2008
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 14:48, 23 Paź 2008
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
|
Ogółem podobno refren nie jest autorstwa Courtney
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 16:42, 24 Paź 2008
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 10:06, 29 Paź 2008
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
|
Tak czy owak, zadziwiająco dał się wpasować w tamtą sytuację. Pewnie to czysta nadinterpretacja, no ale co... Było jak było więc...
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 15:28, 29 Paź 2008
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
|
Ajj tam, przecież możemy sobie troszkę po nadinterpretować, oczywiście jeśli ma to zdrowy wymiar No a w tym wypadku myślę, że ma.
|
|
|
|
|
|
