Wnętrza

sugarygrrrl

lubicie sobie kupić czasami jakiś bajer do domu/pokoju/mieszkania/itd. ?
ja kocham coś przestawiać , coś dokupić .
a ten temat tak mi wkradł się do głowy bo będąc dziś na półdniowych zakupach w Pogorii byłam w Obi i widziałam boskie lampy . będą one wisiały u mnie w pokoju .
w zeszłym roku kupiłam sobie również nowoczesne w BRW chyba . w te albo następne wakacje maluję ściany .

ja ogólnie lubię nowoczesne wnętrza , wielka pusta przestrzeń , dwa kontrastowe kolory , o mniam !
mogłabym o tym gadać i gadać , ja to lubię . ale projektantem w życiu nie będę .

cool baby

co do wnętrz to również wolę raczej te prosto urządzone niż te przebajerowane. lubię antyki i starocie, ale nie lubię kiedy one dominują.

uwielbiam IKEA i rzeczy , które można tam kupić.

mam świra na punkcie mebli z prawdziwego drewna... Very Happy

podobają mi się też prawdziwe obrazy w domu, ale nie reprodukcje, tylko namalowane przez malarza.

w sumie temat rzeka.

sugarygrrrl

dla mnie najlepszy pokój na teraz to kilka mebli , rozkładana sofa [łóżko] i tyle . żadne firanki , dywany itd. a pokój ogromny i ciemna podłoga-jasna ściana
mój ma ok. 30m2 ale sufit z takiego drewna i jeszcze na ukos ;/

Dołączył: 22 Mar 2011 Posty: 144 Przeczytał: 0 tematów

Najczęściej dokupywanym bajerem przeze mnie jest jakaś płyta CD, DVD czy książka.. Wink

W tej chwili mam strasznie zagracony pokój, płyty mi się nie mieszczą, DVD mam na kilku półkach (chociaż jakiś czas temu przystopowałam z kupowaniem DVD, ale mocno ruszyłam z CD :O), trochę winyli i książek o sztuce i całą moc gazet. Gdzieniegdzie jakieś pamiątki z wakacji (ale to raczej w drugim pokoju, bo tu nie ma miejsca). Drzwi (od pokoju i szafek) mam poobklejane kolażami, a na ścianie wisi mi koszulka...
W każdym razie, jakbym nie chciała, to nic już tu nie wcisnę.
Ale już niedługo i się wyprowadzę (mam tylko obawy jak to wszystko przeniosę) i wtedy zaszaleję z wystrojem.

Nie podobają mi się takie puste wnętrza, dziwnie bym się czuła w takim. Lubię ten chaos, który mnie otacza Wink

[zastanawiam się nad kupieniem jakieś jednej/dwóch reprodukcji na ścianę, ale to się raczej nie będzie tu dobrze prezentowało...]

sugarygrrrl

albo chaos . aktualnie w pokoju mam delikatnie mówiąc syf . a że jestem leń to nie chce mi się sprzątać Very Happy

Dołączył: 22 Mar 2011 Posty: 144 Przeczytał: 0 tematów

No, też mam syf... Ale nawet jakbym odgruzowała łóżko, to i tak mało to zmieni.

sugarygrrrl

ja mam ciuchy i podręczniki porozwalane po podłodze . prywatny labirynt Very Happy