Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna
Autor Wiadomość
<   SZEPTANINA / literatura   ~   Oscar Wilde
Panna Migotka
PostWysłany: Sob 13:21, 02 Sty 2010 
sonic nurse

Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sex Shop


Zastanawiam się, co napisać o Oscarze, żeby się nie powtarzać i żeby nie zajeżdżało zbyt Wikipedią... ? Ekhm





Myślę, że każda z Was zna Lorda Paradoksa, nawet jeśli nic nie czytała. Piekielnie inteligentny facet, a przy tym słynął z wyrafinowanego gustu.

Charakterystyczne dla niego to np.

"Nie ma na tym świecie ludzi z którymi możnaby żyć, a co dopiero takich z którymi możnaby umrzeć"

[link widoczny dla zalogowanych]


Podziwiany bywalec salonów zmarł w osamotnieniu, niesłusznie osądzony i odtrącony. To mi się kojarzy z historią Courtney. W ogóle widzę wiele wspólnych cech między nimi. Courtney to taki Wilde w sukience, przynajmniej dla mnie.

Czytałam "Portret Doriana Graya" (chyba najlepsza jego książka) jest niezwykła, rzeczywiście godna uwagi. Jedna z ciekawszych lektur moim zdaniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackoleander
PostWysłany: Sob 14:48, 02 Sty 2010 
white oleander

Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koszalin / Poznan


Dosyć mało powieści pisał. Więcej dramatów, komedii.

"...wielkim poetą był". Heh.

Dodam jeszcze, że był biseksualistą, jego zachcianki były różne. Na przykłąd - był pederastą. Lubił młodszych od siebie chłopców. Kto czytał "Portert..." może skojarzyć.

Mój ulubiony artysta.

Bardzo pragnął mieć dzieci z Alfredem Douglasem. Eh, biseksualista, pederasta, a mimo to tak potężna, wielka dla mnie postać. Prawdziwy artysta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
V
PostWysłany: Sob 15:49, 02 Sty 2010 
vvitchy

Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń


,, Życie jest po prostu złym kwadransem złożonym z uroczych sekund. " Moja sympatia do niego zaczęła się od tych właśnie słów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Sob 15:54, 02 Sty 2010 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


Pamiętam że oglądałam przedstawienie po angielsku, właśnie "Portret...". Świetnie było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Opluwana
PostWysłany: Pon 12:30, 18 Lip 2011 
lady lie

Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Berlin


Moja refleksja na temat książki "Portret Doriana Graya" jest taka, że
piękne oczy, twarze, ciała czy gesty, nic nie znaczą. To taki właśnie portret Doriana Graya. Za pięknym obrazem może się ukrywać ktoś zupełnie inny. Dlatego ja wyznaję filozofię pretty on the inside. Nie dajcie się zwieść pozorom!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackoleander
PostWysłany: Pon 13:51, 18 Lip 2011 
white oleander

Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koszalin / Poznan


Opluwana, fajnie napisane
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 1
Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna  ~  SZEPTANINA / literatura

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach