Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna
Autor Wiadomość
<   SZEPTANINA / literatura   ~   Co (teraz) czytasz?
V
PostWysłany: Pon 7:12, 10 Sie 2009 
vvitchy

Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń


Słyszałam o tym, ale nie czytałam, chyba że krótkie fragmenty w Empiku. Potwierdzam, że humor Pilipiuka jest niestandardowy.

Chciałabym kiedyś mieć kasy tyle, aby kupić wszystkie interesujące mnie książki fantasy! Heart
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackoleander
PostWysłany: Pon 21:27, 10 Sie 2009 
white oleander

Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koszalin / Poznan


Jeju ja miałam tego Jakuba pijackiego śmisznego przeczytać! jak moja koleżanka w szkole przedstawiała to jako swoją ulubioną książkę to normalnie się napaliłam, aby ją przecyztać! ale nie miałam jak jej zdobyć, a pożyczyć nie miałam jak bo to nie jej książka itd.itd.... no i nie przeczytałam, ale chcę, jakoś to wykombinuję, bo tyle osób mi jąpoleca....
Ja ostatnio Janet Fitch "Białego Oleandra" czytałam. Weźcie musicie to przeczytać...
To coś dla Was.
Na prawdę.
I film do tego jest ładny, ale ... książka lepsza!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Pon 18:58, 24 Sie 2009 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Przedwczoraj kupilam sobie ksiazke "Public Enemies" (Bryan Borrough, 2004).

Lata '30, Ameryka, kryzys ekonomiczny, powstaje niezliczona ilosc gangow, szalenstwo. Dziewczyny, nie przypuszczalam, ze o czytanie wszystkich tych pokreconych kolesiach - Manson, Machine Gun Kelly, Pretty Boy Floyd czy slawetny John Dillinger - bedzie takie ciekawe! W ogole to jest zajebiste wydanie, bo jest pelno zdjec, kazdy gang ladnie rozrysowany, indeks wydarzen i osob, bibliografia, sa mapki co i gdzie jak bylo, zajebiscie. Postanowilam ze najpierw przeczytam ksiazke, pozniej pojde na film.

Mowie wam, super sprawa. Od teraz jestem fanka wszelkiej literatury na ten temat Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Pon 19:07, 24 Sie 2009 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


Hmm ciekawie brzmi. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
V
PostWysłany: Pon 20:19, 24 Sie 2009 
vvitchy

Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń


No niezły okres, inspirujący, ale to jeden z wielu takich etapów w historii. Czarny czwartek, wielki kryzys, charakterystyczna moda, specyficzne pojazdy, muzyka, obyczaje. Pełen rozkwit działalności gangów, niezliczone bogactwa, dużo sprytu, tajemnicy, czerni, przystojniaków w garniturach. Razz Och, kim byłby człowiek, gdyby nie znał przeszłości swojego gatunku? Razz To takie ciekawe. Heart
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Pon 21:29, 24 Sie 2009 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


V napisał:
przystojniaków w garniturach

Rozgryzlas mnie Wink

Serio, dawno juz nie czytalam nic, co by mnie tak zaciekawilo. Swietnie jest spojrzec na to nie z perspektywy ksiazki do historii czy encyklopedii, a wlasnie z takiej, nieco szalonej, na pewno troche podkoloryzowanej, ale bardzo, bardzo wciagajacej, i pouczajacej. Zawsze lubilam pokrecone postaci, w pewien sposob inspiruja mnie i cholernie ciekawia postaci tych jebnietych gangsterow, mordercow itepe, ich cele, profile psychologiczne. Jak bylam mala to zawsze lubilam ogladac filmy dokumentalne o masakrach, zabojstwach, niewyjasnionych i chorych przypadkach, takie byly najlepsze. Ahhh...
Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackoleander
PostWysłany: Wto 10:28, 25 Sie 2009 
white oleander

Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koszalin / Poznan


weźcie se lepiej mechaniczną pomarańczkę poczytajaćie, nastojaszcze jołopy [ bez obrazy ; ) ]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Wto 12:18, 25 Sie 2009 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Pomaranczka jest tak pojebana, ze az koffana przez to Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
burlleska
PostWysłany: Śro 17:26, 26 Sie 2009 
lotta love

Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: cbgb


jezu, pomarańcza, chyba dwa lata temu wypożyczylam, moze ciut wiecej no ale nie moglam przebrnac nawet przez pierwsze strony, to bylo za trudne dla mnie, jezyk, sposob pisania, ale wypozycze na pewno jeszcze raz.

a to public enemies musi byc ciekawe, ja tez strasznie lubie te dawne klimaty, kiedys to bylo cos, a teraz to gowno jak wyjdziesz na ulice. takie mam wrazenie, kiedys bylo lepiej tak mi sie zdaje

ja ostatnio czytalam kocią kołyske vonneguta. to jest rzecz o dziennikarzu ktory chce napisac ksiazke o tworcy bomby atomojej zrzuconej na hiroszime. pierwsza polowa ksiazki jest zajebista, strasznie mnie wciagnela, ale jak zaczela sie przygoda tego autora na wyspie i opowiesci o tej wierze bokononizmie to troche mnie to przybilo i nie moge doczytac cos, ale doczytam

teraz zaczelam potezna biografie warhola, ona jest obszerna jak encyklopedia. na pewno bedzie ciekawa.


Ostatnio zmieniony przez burlleska dnia Śro 17:34, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackoleander
PostWysłany: Śro 20:03, 26 Sie 2009 
white oleander

Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koszalin / Poznan


a Warhol Morrisona podobno nie lubił
Powrót do góry
Zobacz profil autora
burlleska
PostWysłany: Czw 10:40, 27 Sie 2009 
lotta love

Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: cbgb


nie wiem tego, w tym filmie "the doors" był moment kiedy warhol byl na koncercie ich i mowil do morrisona "ale ty piekny jestes cos tam" i robil mu zdjecia, jak to warhol. no ale nie wiem, moze cos w ksiazce bedzie wspomniane.
przeczytalam moment z bowiem bo strasznie było ciekawe. bowie był wielkim miłośnikiem warhola, uwielbiał go jako człowieka. no i byla tak jakaś impreza i bowie zaspiewal dla niego swoją piosenke "andy warhol". no i po koncercie mieli sie spotkac. a andy strasznie go olal, bo był bardzo zawstydzony tą piosenką, po prostu zmieszał się i się zmył, bowie go nie spotkał. był zaskoczony postawą warhola.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackoleander
PostWysłany: Czw 13:27, 27 Sie 2009 
white oleander

Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koszalin / Poznan


a warhol w tym filmie to w ogole mnie wkurzyl
biedny Morrison
To mój dziadek przeciez.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Sob 18:12, 07 Lis 2009 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Polazłam dzisiaj do Empola i zakupiłam książkę "Kraina Chichów" Jonathana Carrolla [jak się zrymowało, hehe].

Opis z wkładki:

Cytat:
Odwołując się do słów samego Carrolla, można by stwierdzić, iż Kraina Chichów to książka, od której czytelnikowi włos się jeży na głowie, gdyż okazuje się, że potworem może być wszystko, co nas otacza: znajomi, jedzenie na stole i półki pełne książek. Jest to też powieść o cudzie i grozie tworzenia - porusza problem osiągnięcia artystycznego: czy wielki pisarz jest zarazem wielkim alchemikiem, zdolnym przemienić słowo zapisane na papierze w człowieka w niebieskim kapeluszu, który naprawdę stanie pod naszymi drzwiami? A jeżeli jest do tego zdolny, to czy jest to wspaniałe, czy potworne?


Wreszcie też wzbogaciłam się o zbiór opowiadań Edgara Allana Poe, który miałam kupić chyba od zawsze.

No ciekawe, ciekawe, dziś wieczorem zabieram się do czytania Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madź
PostWysłany: Nie 0:05, 08 Lis 2009 


Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów



Poe'go bardzo lubie, jego opowiadania mają w sobie taki fajny mroczny klimat, trochę podobny do Lovecraft'a, chociaż ten idzie bardziej w stronę fantastyki.
A obecnie czytam Nawiedzony - James'a Herberta. Jest film oparty na książce, który polecam. Kate Beckinsale m.in. tam gra.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Śro 12:36, 11 Lis 2009 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


O Jezusie, opowiadanie "Ligeja" jest po prostu... ZAJEBISTE. Polecam, nie jest długie, za to prześwietne. Czuć ten mrok i ten dreszcz Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 5 z 13
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny
Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna  ~  SZEPTANINA / literatura

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach