| Autor | Wiadomość | 
  
    | <
          
        KOBIETKI
          ~  
        Wokalistki | 
  
    
  
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Pon 21:15, 01 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 20 Wrz 2007
 Posty: 3885
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Bloomsbury
 
 |  
 | 
        
          | Ulubione i nielubiane. Dawajcie swoje typy. Nieważne czy z żeńskich, czy z żeńsko-męskich kapel, czy może solistki. Babki, które mają ładne głosy i ogólnie są zajebiste, albo te, które są wkurwiające, be i fe. 
 Pomińmy może Courtney dla ułatwienia ^^
 
 Moje ulubione:
 - PJ Harvey (za głos)
 - Anita Lane (ogólnie za to jaką mi się jawi postacią)
 - Florence bez Maszyny (ruda kobita z jajami)
 - Amy Lee (jeżeli już słucham Evanescence to tylko dla jej głosu)
 
 Nie lubię za bardzo Tori Amos. Te jej kawałki zdają mi się takie jakieś... Za bardzo patetyczne. I jej zachowanie na scenie jest niekiedy sztuczne, takie mam wrażenie.
 
 No i nie znoszę całej tej Katie Jane z Adreeny
  W sensie że jej wokalu, bo wizerunek ma nawet w pytkę. 
 To by było na tyle, jeżeli chodzi o laski, które przyszły mi w tej chwili do głowy.
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    |  | 
       |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Pon 22:33, 01 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 14 Sie 2008
 Posty: 2198
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Toruń
 
 |  
 | 
        
          | Popatrzyłam na Laście na Anitę Lane i już mnie zaczarował jej wizerunek i tagi też zrobiły swoje, posłucham na pewno. 
 Moje ulubione:
 Anneke van Giersbergen - naj z The Gathering, także solo
 Björk - za jedyną w swoim rodzaju eksperymentalną muzykę, za krajobrazy Islandii, które przesuwają mi się przed oczami, gdy jej słucham, za kreatywność
 Tori Amos - pierwsza kobieta (po Courtney, lol), która zaczarowała mnie całym swoim jestestwem, bajkową, szczerą, pełną emocji muzyką
 Sandra Nasic - bardziej rockowo, rapcore'owo, ale bardzo kobieco i moocno
 Beth Gibbons - za całokształt, za Portishead
 Brody Dalle - za seksowny, niski głos
 Alison VV Mosshart - podobnie, za aurę
 Amber Valentine - za skrzyżowanie Portishead z The Melvins w Juciferze http://www.youtube.com/watch?v=Js2DZXiuJpo
 Liela Moss - z The Duke Spirit, za brytyjski akcent
 Kora Jackowska - miłość do niej zaszczepiła mi w dzieciństwie moja ciocia, która jest jej fanką na życie i śmierć, i miłość
 Maria Q - wokalistka z Archive
 
 
 I niech będzie Abril Cicala
   http://www.youtube.com/watch?v=WLtKbUbmZ_U&feature=PlayList&p=90760853A125CBDE&playnext=1&playnext_from=PL&index=24
 
 A co do tych co nie lubię - to jest ich parę, ale jak już kiedyś mówiłam - nie zwracam na nie uwagi, szybko o nich zapominam. Ostatnio była to jakaś laska z zespołu Battle of Mice, co to muza była ciężka, a ona miała głos bardziej cukierkowy od KatieJean Garside.
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Pon 22:40, 01 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 20 Wrz 2007
 Posty: 3885
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Bloomsbury
 
 |  
 | 
        
          | O, zapomniałam o Korze. No tak, tak, to jeszcze dorzucę Marię Peszek w takim razie. Ale oczywiście Kora > Peszkowa. Z polskich wokalistek nikt więcej nie przychodzi mi do głowy... Lubię Kukulską, ale raczej nie za głos, tylko za to jak się wypowiada i jaki ma styl bycia, przynajmniej podczas wywiadów. |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Pon 22:50, 01 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 14 Sie 2008
 Posty: 2198
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Toruń
 
 |  
 | 
        
          | Chylińska jeszcze, przy czym stara Chylińska > nowa Chylińska, jak już posługujemy się znakami matematycznymi. Peszek - głos jak głos, milusi chillout, ale jaka fantazya kosmiczna-lingwistyczna \m/
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Wto 0:06, 02 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 05 Cze 2009
 Posty: 2046
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Koszalin / Poznan
 
 |  
 | 
        
          | Amy Lee ma katar ; ) 
 ja lubię też tą z Gathering
 i jeszcze oprócz tego hehe:
 Courtney Love haha
 Shirlay Manson hehe
 PJ Harvey
 i pewnie coś jeszcze, ale idę spać
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Wto 10:35, 02 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 24 Sty 2008
 Posty: 1406
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Sex Shop
 
 |  
 | 
        
          | Courtney to chyba w kategorii najgorszych głosów i wokalistek można rozkminiać. Znaczy, sam głos w sobie nie taki zły, tylko tą manierę ma straszną i okropnie fałszuje... w sumie tak średnio lubię głos Courtney, wolę ją za inne rzeczy. 
 
 A moje ulubione wokalistki to......
 
 Kim Gordon, oooooch. Najseksowniejszy głos na ziemi, bez wątpienia, i w dodatku gra na gitarze (głos Kim gra na gitarze, taaa)
 
 Kasia Nosowska, moja wielka miłość, mój brat też jest beznadziejnie zakochany w niej i jej głosie. Absolutny i bezkonkurencyjny mój nr jeden jeśli chodzi o polską scenę.
 
 Marianne Faithfull, szczególnie stara Marianne z chrypą. Jeśli nie czaicie Marianne, to podpowiem Wam, że w kawałku "Memory Remains" Metallicy ją słychać, wystąpiła nawet w teledysku
 
 Patti Smith, chociaż Patti nie nasłuchałam się za dużo... więcej czytałam o niej hihihi
 
 Alison Goldfrapp, po prostu uwielbiam jej głos i ją samą, jest jak Debbie Harry, Marlena Dietrich, Kate Bush i wszystkie najcudowniejsze głosy w jednym
 
 Kathleen Hanna, chyba mój ulubiony głos, niesamowity po prostu, nie ma drugiej takiej pani i nie będzie
 
 Elizabeth Fraser, najpiękniejszy głos jaki słyszałam, właścicielka równie piękna i intrygująca
 
 
 Oho, widzę, że ktoś tu ma sentymencik do Evanescense.^^ Nie wiem czemu, ale zawsze gdy słyszę głos Amy Lee, mam wrażenie, że ma strasznie ściśnięte gardło.
 
 Jeśli mam być szczera to Chylińskiej nie trawię baby. W ogóle, ani starej ani nowej, zresztą dla mnie to bez różnicy. Nic kompletnie mi się w niej nie podoba, ani głos, ani muzyka ani styl, nie utożsamiam się z nią i jej tekstami.
 Ale zgadzam się z tym, że ma głosisko, tego nie sposób jej odmówić.
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Wto 11:06, 02 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 20 Wrz 2007
 Posty: 3885
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Bloomsbury
 
 |  
 | 
        
          | Jeszcze przypomniała mi się trochę przeze mnie ostatnio zapomniana Lydia Lunch. Schizófka. 
 Alison Goldfrapp też lubię, ale w zasadzie to mało znam. W każdym razie głos ma seksi i wogle cool, i śliczna.
 
 A co do głosu Courtney to mi się podoba jak fałszuje
  Bo ona jakoś tak fajnie fałszuje. To chyba dlatego że nie ma czystego głosu, bo czyste głosy brzydko fałszują. Jeżeli wiecie o co mi chodzi ^^ |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Wto 16:04, 02 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 23 Kwi 2008
 Posty: 2318
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Olympia
 
 |  
 | 
        
          | Amy Winehouse - uwielbiam takie czarne jazzowe głosy Bjork - zdecydowanie, i cały ten niesamowity urok jaki roztacza swoją osobą
 Jessicka Fodera - za przejścia z dziewczęcego słodkiego głosiku do krzyków
 Loreena Mckennitt - bardzo urzekająca
 Stéphanie Sokolinski - urok tej dziewczyny i taki delikatny głosik... ahh...
 Tori Amos - magiczny głos
 Brodie Dalle - kochaaaam jej głos
   Kate Bush - przeogromne możliwości wokalne, podziwiam !
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Wto 18:37, 02 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 14 Sie 2008
 Posty: 2198
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Toruń
 
 |  
 | 
        
          | Kiedyś jak byłam u takiego starszego miejscowego artysty-mentora i opiekuna młodych początkujących, jak kolega rysował mój portret, to wtedy ten starszy pan powiedział mi, że jestem bardzo podobna do Kate Bush. Bardzo gramatycznie poprawne zdanie, wiem. ^.* Dał mi nawet jej płytę, ale do teraz jakoś... nie wiem o  o biega ; s 
 Loreenę znam i lubię. Ma specyficzną twórczość, choć na dłuższą metę nudnawą jak dla mnie
  Ale barwa piękna. Fodera, Sokolinski - pierwsze słyszę, ale może się zapoznam |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Wto 19:21, 02 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 20 Wrz 2007
 Posty: 3885
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Bloomsbury
 
 |  
 | 
        
          | Ja też się jeszcze w KAte Bush nie wkręciłam. Co polecasz Delir? |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Wto 22:43, 02 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 05 Cze 2009
 Posty: 2046
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Koszalin / Poznan
 
 |  
 | 
        
          | O, no i Bjork. A Goldfrapp mam płytę od 5 lat i nie przesłuchałam jej ani razu... Normalne.
 
 Courtney nie fałszuje. Zawija końcówki, ale nie fałszuje.
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Wto 23:12, 02 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 20 Wrz 2007
 Posty: 3885
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Bloomsbury
 
 |  
 | 
        
          | W lajfach fałszuje. Bo z płyt wszystkie fałsze wycięli   |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Śro 10:38, 03 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 24 Sty 2008
 Posty: 1406
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Sex Shop
 
 |  
 | 
        
          | 
 
	  | Violanta napisał: |  
	  | Goldfrapp mam płytę od 5 lat i nie przesłuchałam jej ani razu... |  A którą masz, bo jestem ciekawa?
   |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Śro 13:28, 03 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 20 Wrz 2007
 Posty: 3885
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Bloomsbury
 
 |  
 | 
        
          | Miły Jezu, zapomniałam o Siouxsie   |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Śro 16:02, 03 Lut 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 23 Kwi 2008
 Posty: 2318
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Olympia
 
 |  
 | 
        
          | Fak, ja też x] 
 Okay, no to wracając do Kate Bush, to na początek mogę polecić "Hounds Of Love"
   |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  |