28.VIII.2010 - KONCERT HOLE W POLSCE

vvitchy

Mnie się wydaje, że biletów za 99zł jest określona ilość = określona liczba miejsc, co być może daje właśnie brak przepychanek. Liczę na to.
Płyta za 59zł - tam już może być ścisk. Na bank.
Ja w sumie powoli przekonuje się do opcji 99zł, w sensie, że może i dobrze, że jest taka alternatywa. A kto będzie chciał iść na płytę, tam w zasadzie jest lepsza akustyka (im bliżej stanowiska dźwiękowców, tym lepiej) - to pójdzie. A kto pod scenę, bo Court i w ogóle szał, to też pójdzie, ale zapłaci więcej.

white oleander

W sumie jeśli Hole jest pierwszy i być może ostatni raz w Polsce, to ja biorę te 99zł. Chyba się przekonałam.

Zwłaszcza, że w 'ścisku' nie chcę stać. Chcę przeżyć ten koncert, a nie się wk*rwiać.

softer softest

Ja chciałabym pod sceną, ale nie jadę sama i muszę dostosować się do innych, chyba że przekonam ich żeby kupić bilety za 99

vvitchy

Zrozumiałe
Ale kto może niech wbija pod scenę, tak jest naj...zajebiściej, jeśli widzi się zespół pierwszy raz. Najstosowniej. Najfajniej, najlepiej. I w ogóle

lotta love

1 mała adnotacja
hole to hole, ale fani white lies swoją drogą O.o

white oleander

słuchajcie. i tak płacicie dużo - 59, więc te 40 zł wg mnie, aż takiej różnicy nie zrobi.

jak zależy, to można zaoszczędzić, ...

ja już pracuję, oszczędzam, i staram się na koncert przybyć ; )

softer softest

Ja już od dłuższego czasu oszczędzam.
I tak sobie kiedyś myślałam, że jak w Polsce będzie Hole, to pierwszą rzeczą jaką kupię będzie bilet xp
Nie myślałam że to się stanie.

miss destruction

Kurdę, czemu nikt nie jedzie z południowej części Polski xD ?!

softer softest

Ej, ej, cud nad cudami: udało mi się namówić moje dziewczyny na bilety za 99 zł! Yeah!

white oleander

a mi jest zimno i boję się, ze nie pojadę. ucieknę z domu i okradnę kogoś.

miss destruction

Też się boje że nie pojade ;/

softer softest

Natomiast JA się boję że coś się stanie i odwołają ;/

vvitchy

Niii, to wtedy zwrot biletu, ale to najczarniejszy scenariusz !

softer softest

I oby się tak nie stało.
Dzisiaj gadałam z dziewczynami i dowiedziałam się że tata jednej z nich też chcę jechać, czyli w ten sposób nie mamy już problemu z dorosłym opiekunem i zostaję tylko kupno biletów ^^

white oleander

Nie krakać! Koncert ma być!

Ja chyba na 99,9% mogę już rzec, że jadę ; )

edit: i poznaję się dokładnie z nową płytą, nie jest aż taka zła..